Znam wielu uczciwych Rosjan: wywiad tygodnia z prof. Grzegorzem Przebindą
Polska, judasz słowiańszczyzny

Dwusetna rocznica urodzin autora „Idioty”, obchodzona 11 listopada 2021 r., skłania nas do rozpoczęcia szkicu o Fiodorze Dostojewskim od przypomnienia jego postawy wobec Polski, a przynajmniej wobec części kraju, która od wojen napoleońskich i kongresu wiedeńskiego znajdowała się pod władzą cara. Gdy zatem w 1878 r. pojawiły się w Europie pogłoski, że nowym włodarzem Stolicy Apostolskiej po zmarłym Piusie IX może zostać polski kardynał Mieczysław Halka-Ledóchowski, Dostojewski w „Dzienniku pisarza” bił głośno na trwogę.
Co Bóg polecił Putinowi

Kreml czuje się oblężoną twierdzą, boi się NATO u granic i barykad na ulicach Moskwy. A jednocześnie ideologom prezydenta marzy się wszechsłowiańskie imperium od Syberii po Konstantynopol.
Putina ciągnie w kierunku „Rosji we krwi skąpanej”. Ma na myśli coś w rodzaju chrztu poprzez krew, po to aby zapanowały dobro i sprawiedliwość.