Wywiad udzielony przez prof. Grzegorza Przebindę TV Obiektyw można nazwać podsumowaniem otwarcia, gdyż odbywa się w maju 2013 roku, czyli niecały rok po objęciu godności rektora Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Stanisława Pigonia w Krośnie. Punktem wyjścia do dalszej części rozmowy stało się pytanie o relacje Krakowa i Krosna, nazywanego Parva Cracovia (Mały Kraków). Rektor w obszernej wypowiedzi podkreślił znaczenie związków środowiska akademickiego Uniwersytetu Jagiellońskiego i Krosna. Przypomniał, że jest już kolejnym rektorem humanistą, jako że w historii krośnieńskiego PWSZ-u dwóch z trzech jego rektorów wywodziło się właśnie z tego kręgu naukowego, który zarządza uczelnią prowadzącą bardzo silne kierunki techniczne. Zaznaczył, że to właśnie kształcenie humanistyczne winno dopełniać przestrzeń kształceniową zdominowaną przez inżynierów, bo gdyby brakło humanistów, ich miejsce zajmą niezwłocznie antyhumaniści.
Prof. Grzegorz Przebinda wskazał, że rozwój uczelni przyczynia się do rewitalizacji miasta, nie tylko z powodu remontu budynków, ale również, a może przede wszystkim, przez kształcenie i działalność kulturotwórczą. Podkreślił, że dzięki uczelni w Krośnie mają tu miejsce wydarzenia, które wpisują się w atmosferę tego miejsca i kreują charakter miasta jako ważnego ośrodka naukowo-dydaktycznego. Krosno to przestrzeń, która jest w stanie jeszcze wiele w siebie wchłonąć – mówił, zwracając uwagę na ogromny potencjał miasta i lokalnej społeczności.
PWSZ, któremu patronuje prof. Stanisław Pigoń, syn ziemi krośnieńskiej, pozwala młodzieży na zdobywanie dobrego wykształcenia w Uczelni na miejscu – na właściwym miejscu. Gwarantem wysokiej jakości kształcenia na prowadzonych w Krośnie kierunkach jest nie tylko bardzo dobre wyposażenie, ale również wyborna kadra, współdzielona z renomowanymi uczelniami Krakowa, Rzeszowa, Lublina… Prof. Przebinda, kierując do przyszłych maturzystów zaproszenie do studiowania w PWSZ w Krośnie, przywołuje stwierdzenie niedawnej absolwentki filologii rosyjskiej, która pisała na forum internetowym Tutaj urosły mi skrzydła.
Rektor krośnieńskiej PWSZ podkreślił, że choć jest krakowianinem, to jednak urodził się i wychował w podkrakowskiej wsi Wołowice nad Wisłą. Dlatego właśnie dziedzictwo prof. Pigonia jest mu tak bliskie i dlatego tak dobrze rozumie potrzeby młodych ludzi z małych miejscowości, którzy mając wielkie zdolności i aspiracje, w wielu wypadkach nie mogliby studiować, gdyby blisko ich miejsca zamieszkania nie działała uczelnia, oferująca dobre wykształcenie, korzystne warunki studiowania, a jednocześnie pozwalająca wciąż mieszkać w domu rodzinnym.
W rozmowie nie mogło oczywiście zabraknąć wątku sportowego. Prof. Grzegorz Przebinda wspominał swoje dotychczasowe maratony: pierwszy w Krakowie z metą przy Błoniach w Cichym Kąciku (2010), dalej Wilno, znów Kraków, Tallin, Paryż, Moskwa, Jerozolima… Najbliższe, jeszcze w 2013, w Sankt-Petersburgu i Stambule… Jak powiedział rektor, każdy z maratonów biegnie w specjalnej intencji. Najlepszy wynik 3.23.44, uzyskany w biegu moskiewskim został – już na zakończenie rozmowy – zadedykowany przez rektora opartemu na prawdzie, przyszłemu pojednaniu Polaków i Rosjan, którzy wspólnie winni potępić zbrodnie Stalina wobec swoich narodów.
W wywiadzie dla TV OBIEKTYW, który został wyemitowany na początku czerwca 2020 r. także i z okazji zmiany nazwy krośnieńskiej uczelni, rektor Grzegorz Przebinda podkreślił, że nowa nazwa nawiązuje przede wszystkim do bogatego wielokulturowego i wielojęzycznego obszaru Karpat i dawna Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa od 1 maja 2020 roku z dumą nosi miano Karpackiej Państwowej Uczelni w Krośnie. Zmiana nazwy, która obecnie uwzględnia dobrze definiujące profil naszej wszechstronnej działalności akademickiej określenie „uczelnia”, mogła się dokonać między innymi dzięki nowym zapisom ustawowym. Były one dyskutowane z ówczesnym Ministrem Nauki i Szkonictwa Wyższego, doktorem Jarosławem Gowiem, również w gościnnych progach ówczesnego PWSZ w Krośnie.
Rektor zaznaczył, że za zmianą nazwy uczelni stoją także nowe inwestycje i innowacje programowe – działają już nowe studia magisterskie, a na uruchomienie rekrutacji czekają kolejne, w tym między innymi Pielęgniarstwo na poziomie magisterskim oraz lingwistyka stosowana.
Grzegorz Przebinda stwierdził także, że podążając za słynną tezą wielkiego niemieckiego filozofa Martina Heideggera „budować, mieszkać, myśleć” staramy się, aby nasza uczelnia miała jak najszersze spektrum kształcenia, a jej dewizą tradycyjnie pozostaje pluralizm kulturowy i językowy, zaangażowanie w sprawy społeczności lokalnej, dbałość o środowisko oraz nowoczesne kształcenie techniczne. Tak wszechstronnie założony profil rozwoju, zgodny z dziedzictwem patrona uczelni Stanisława Pigonia, jest jej atutem i uniemożliwia zaszufaldkowanie charakteru uczelni jako techniczno-humanistycznej czy humanistyczno-technicznej – powiedział rektor.
W ostatnich latach powstały dwa nowe kampusy techniczne, które wyposażane są w nowoczesny sprzęt, a jednocześnie uczelnia może poszczycić się rosnącym w siłę wydawnictwem humanistycznym Pigonianum i czasopismami. Systematycznie rozwijana jest również naukowa współpraca międzynarodowa. Obecnie, w dobie pandemii, z dużym zaangażowaniem, także po stronie studentów, udoskonalane są procesy kształcenia zdalnego, tak aby zaspokoić wymagania zawarte w programach studiów o profilu praktycznym.
Wiele uwagi w rozmowie poświęcono także finansowaniu i jakości kształcenia w Karpackiej Państwowej Uczelni w Krośnie, a także jej społecznemu zaangażowaniu, dzięki któremu już od 21 lat lat służy lokalnemu środowisku w wielu wymiarach.
Gdy wiosną 1990 roku, czyli wkrótce po europejskiej jesiennej „wiośnie ludów” AD 1989, z inspiracji Jana Pawła II odbyła się w Watykanie międzynarodowa konferencja historyków i filologów z Polski, Litwy, Białorusi i Ukrainy – a więc z tych czterech krajów, dziś niepodległych, które w latach 1569-1654 stanowiły Rzeczpospolitą Obojga Narodów – to Gospodarz sympozjum wyznał, że podczas inauguracji swego pontyfikatu modlił się po litewsku, białorusku, ukraińsku i polsku.
Redaktor Bogdan Miszczak z TV Obiektyw zaprosił do rozmowy o przekładzie na język polski powieści Michaiła Bułhakowa Mistrz i Małgorzata reprezentantów rodziny tłumaczy, którzy swe zawodowe losy związali z Krosnem – profesora Grzegorza Przebindę, rektora Karpackiej Państwowej Uczelni w Krośnie oraz jego syna Igora Przebindę, również związanego zawodowo z krośnieńską uczelnią.
Rozmowa o przekładzie, choć toczyła się z niepełnym składem rodziny tłumaczy – rozmówcy wskazali tu na kluczową rolę, którą odegrała pomysłodawczyni tej translatorskiej inicjatywy, mama i żona Anna Leokadia Styrcz-Przebinda – dotknęła wielu kwestii związanych zarówno z warsztatem tłumacza, okolicznościami przekładu, wątkami tekstologicznymi i kulturoznawczymi, a także swoistym odrodzeniem popularności powieści Bułhakowa w ciągu ostatnich kilku lat od ukazania się nakładem wydawnictwa „Znak” jej nowego polskiego wariantu.
Jak przyznali tłumacze, szczególną rolę w popularyzacji powieści w jej nowym przekładzie odgrywają nowe polskie inscenizacje tekstu. Sceniczne adaptacje powieści Mistrza i Małgorzaty w oparciu o przekład Przebindów wystawiane były deskach wielu polskich teatrów w Bielsku-Białej, Gdyni, Opolu, Krakowie oraz, w bliskim Krosnu, Rzeszowie. Radość tłumaczy wynika nie tylko z tego, że reżyserzy zdecydowali się skorzystać z ich przekładu, tak jak miało to miejsce przy superprodukcji „Audioteki”, w której zapisie, wiernie oddającym tekst powieści, wystąpiło kilkudziesięciu wybitnych polskich aktorów. Za niezwykle wartościowe w tym teatralnym odrodzeniu Bułhakowa uznają Przebindowie możliwość bezpośredniej konsultacji idei powieści z twórcami teatralnymi, uwypuklenie pewnych kwestii, które dotąd mogły być pomijane lub przemilczane z oczywistą stratą dla tekstu. Grzegorz Przebinda zwrócił w tym wymiarze uwagę na obecną w powieści ideę podwójnego aktu miłosierdzia, który, w jego ocenie, powinien być swoistą osią interpretacyjną dla nowych inscenizacji. Obaj panowie podkreślili także, że wszystkie nowe projekty sceniczne mają szansę przekazać czytelnikom, widzom i słuchaczom pełny przekaz ideowy skreślony w cechach bohaterów i wydarzeniach ukazanych przez rosyjskiego powieściopisarza.
Szczególną uwagę na nieodkryte dotąd wartości wynikające dziś ze współczesnych polskich inscenizacji powieści, a także wszystkich niełatwych przecież prób filmowych, zwracał Igor Przebinda, z wykształcenia filmoznawca. Odwołując się do swojego pierwszego, dziecięcego jeszcze kontaktu z lekturą Mistrza i Małgorzaty potwierdził, iż jest ona dla niego niewątpliwie najważniejszą powieścią XX wieku. Pogląd ten poparł domową anegdotą Grzegorz Przebinda, wspominając o prywatnej telefonicznej konsultacji wybitnego krakowskiego filologa, profesora Andrzeja Romanowskiego, który dla swych naukowych dociekań zasięgnął w kwestii cytatu z powieści rady u małoletniego Igora Przebindy. Z nieskrywaną satysfakcją Przebindowie opowiedzieli także o rodzinnej kolekcji tłumaczeń Mistrza i Małgorzaty na inne języki. Dzięki pomocy licznych przyjaciół udało się zebrać przekłady na klikadziesiąt języków świata, w tym, wśród tych mniej oczywistych, na języki tajski, koreański, czy portugalski w kilku lokalnych odmianach.
Autorzy przekładu w sposób wnikliwy zapoznali się z przechowywanym w Moskwie maszynopisem z odręcznymi notatkami pisarza, ustalając w sposób ostateczny zawarte w nim autorskie korekty. Dzięki temu przekład mógł powstać w oparciu o najpełniejszą dotąd wersję wyjściową. W ocenie tłumaczy właśnie ta, skrupulatnie zweryfikowana tekstologiczna podstawa, a także wyjątkowa staranność w tłumaczeniu nawet tych fragmentów, przez które czytelnik jedynie przebiega wzrokiem, składają się na powodzenie tego przekładu. Niebagatelną rolę w nowym zapoznaniu polskiego czytelnika z tekstem Bułhakowa mają też odkryte przez tłumaczy pozaliterackie, wybitne walory jego tekstu – operowanie wręcz burzą zmysłów – zapachów, dźwięków, rytmów.
Tłumacze chętnie wspominali również o okolicznościach powstawania kolejnych rozdziałów przekładu, w szczególności tych, związanych z maratońskimi dokonaniami Grzegorza Przebindy. Niektóre fragmenty przekładu wykuwały się na samolotowych stoliczkach i fotelach, jak choćby w drodze na maraton do Bostonu, inne przed startem w maratonie budapesztańskim, a jeszcze inne zwyczajnie między treningami. W związku z maratońską pasją Grzegorza Przebindy można mówić wręcz o ich bułhakowowskim cyklu, który z aktywnym udziałem rektora Karpackiej Państwowej Uczelni w Krośnie zrealizował się jego udziałem w biegach w miastach związanych z bohaterami powieści oraz życiem Bułhakowa: Kijów, Rzym, Paryż, Jerozolima, Moskwa, czy Stambuł (dawny Konstantynopol).
Nawiązując do współczesnych społeczno-politycznych interpretacji powieści Grzegorz i Igor Przebindowie zwrócili uwagę na chronologię powstania i ponadczasowy charakter powieści, w szczególności niebywale trwałe i uniwersalne fragmenty z „jerozolimskiej” warstwy tekstu, które doskonale i jednoznacznie obnażają aspekty działania totalitaryzmów.
Redaktor Miszczak, odwołując się do osobistego kontaktu Grzegorza Przebindy z Janem Pawłem II i jego badań nad myślą papieża Polaka, sprowokował do spekulacji na temat odbioru rodzinnego przekładu powieści Bułhakowa przez polskiego biskupa Rzymu. Jest to w najszerszym rozumieniu powieść o miłosierdziu, w której zawarte jest piękno nieoficjalnego, humanistycznego chrzecijaństwa – to spodobałoby się Ojcu Świętemu, który był wielkim polskim myślicielem – odparł tłumacz.
Grzegorz Przebinda podkreślił także, że powieść Mistrz i Małgorzata w przekładzie rodziny Przebindów jest skierowana przede wszystkim do młodych pokoleń, które mogą w tym tekście odkryć siebie i swój świat: ta książka jest o Tobie, tam jest Twoje życie, gdzie można się bawić, śmiać, cierpieć i płakać – powiedział.
Kiedyś bardzo dawno – na początku lat 80-tych XX wieku – dwa Maratony Pokoju w Warszawie przebiegł od początku do końca mój młodszy o rok brat Franciszek.
18 stycznia stycznia 2020 roku, gdy odwiedzałem już ciężko wtedy chorego Marka Karwalę, niezapomnianego przyjaciela nie tylko z boiska – który miał przed sobą, jak się okazało, już tylko cztery tygodnie życia, usłyszałem jego zwierzenie-pytanie. “Grzesiu, wczoraj, jak zasypiałem, próbowałem sobie przypomnieć wszystkie miasta, w których przebiegłeś swoje maratony. Dwóch nie mogłem się doliczyć” … Okazało się, że były to Nowy Orlean i Kijów… A już półtora roku po Twej śmierci, Marku, przebiegłem klasyczny maraton – z Maratonu do Aten, zadedykowany oczywiście Tobie. Powyżej cała narastająca lista.
Czy Donald Trump faktycznie zakończy wojnę w Ukrainie w ciągu 24 godzin?
Według doniesień dziennika Wall Street Journal wygrana Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych przyniesie zwrot w planach pokojowych dotyczących wojny w Ukrainie. Mówi się m.in. o oddaniu Rosji tego, to co wzięła, stworzeniu strefy zdemilitaryzowanej, czy zamkniętej dla Ukrainy drogi do NATO i to na okres 20 lat. Sam Donald Trump podczas kampanii deklarował, że może zakończyć wojnę w Ukrainie w ciągu 24 godzin. „Zbyt wiele zależy od samej Ukrainy i Rosji, one też mają tu coś do powiedzenia” – komentował w Radiu Kraków prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskich Uniwersytetu Jagiellońskiego i Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie.
Doroczny szczyt państw zrzeszonych w BRICS
22-24 października w Kazaniu, stolicy wchodzącej w skład Rosji Republiki Tatarstanu, odbył się 16. doroczny szczyt państw zrzeszonych w BRICS. Gościem Jacka Bańki w programie „O tym się mówi” był profesor Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego i Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie.
Grupa państw znana jako BRICS powstała w 2009 roku i została założona przez Brazylię, Indie, Rosję i Chiny. Od pierwszych liter nazw państw powstał akronim BRIC, do którego dołączono literę S od angielskiej nazwy Republiki Południowej Afryki (South Africa) – członka porozumienia od 2013 roku. Obecnie blok zrzesza dziewięć państw. Na początku br. informowano, iż do bloku dołączyła także Arabia Saudyjska, jednak w połowie stycznia sprostowano tę informację. 1 stycznia 2024 roku do sojuszu miała przystąpić również Argentyna, lecz nowy prezydent tego kraju, Javier Milei, cofnął tę decyzję w ostatniej chwili, twierdząc, iż “nie uważa obecnie wstąpienia Argentyny do BRICS za odpowiednie”.
PUTIN, ORBÁN. DZIEDZICE ANDROPOWA
Apologeci dawnego pierwszego sekretarza radzieckiej partii i szefa KGB widzą w nim – i zgoła słusznie! – patrona „specjalnej operacji wojskowej” przeciw Ukraińcom. Zapominają dodać, że miał wydatny udział w pierwszej takiej w dziejach powojennego ZSRR krwawej operacji wojennej – w Budapeszcie.
Kursk, do którego z zajętej przez Ukraińców zachodniej części obwodu uciekają właśnie setki tysięcy mieszkańców, jest starszy od Moskwy o ponad sto lat.
Prof. Grzegorz Przebinda o ukraińskiej ofensywie w Rosji: Ukraińcy wykorzystali międzyczas
Włodymir Zełeński mówił o dwóch celach ukraińskiej ofensywy: poprawić sytuację Ukrainy przy ewentualnych rozmowach pokojowych i zwiększyć fundusz wymiany więźniów oraz jeńców. Dla prezydenta Ukrainy ten fundusz jest bardzo ważny – tłumaczył prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej UJ, który był gościem Jacka Bańki.
„Proces wymiany więźniów przygotowywano od roku. To bezprecedensowe wydarzenie”
Spektakularna, największa od czasów Zimnej Wojny, międzynarodowa wymiana więźniów. W Rosji i zachodnich krajach – kwiatami witano więźniów uwolnionych w ramach międzynarodowej wymiany. W Niemczech z wypuszczonymi z łagrów obywatelami i rosyjskimi opozycjonistami spotkał się kanclerz Olaf Scholz. W USA uwolnionych przywitał prezydent Joe Biden. W Moskwie na szpiegów, zabójcę i hackerów czekał Władimir Putin. Czy wymiana może zwiastować coś więcej, np. zawieszenie broni? “Ta wymiana wpisuje się w proces, który nazwałbym systematycznym dążeniem do zawieszenia broni, które, jak sądzę, nastąpi w okolicy trzeciej rocznicy wojny rosyjsko-ukraińskiej” – ocenia w rozmowie z Radiem Kraków prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskich Uniwersytetu Jagiellońskiego i Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie.
Zmasowany atak na Kijów to odpowiedź na piątkowy zamach terrorystyczny?
W poniedziałek rano siły rosyjskie rozpoczęły zmasowany atak na Kijów. W ciągu ostatnich 5 dni Rosja wystrzeliła w stronę Ukrainy setki pocisków i dronów. O zmasowany atak i odpowiedź Rosji na piątkowy zamach prof. Grzegorza Przebindę z Instytutu Filologii Wschodniosłowaiańskich UJ pytał Jacek Bańka.
Prof. Grzegorz Przebinda: 87% głosów… To wszystko było przygotowane pod Putina
Współcześni dyktatorzy zniewalają społeczeństwa poprzez strach i oszustwo, a rosyjskie pseudowybory pokazują, że Putin zaczyna sięgać po tę druga metodę – tak uważa prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskich Uniwersytetu Jagiellońskiego i Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie. O wyborach w Rosji rozmawiał z nim Jacek Bańka.
W MROCZNYCH CZELUŚCIACH ROSJI
Chemik Konstanin Kudriawcew wykrztusił z siebie z wahaniem, iż truty przez ich bandę w 2020 roku Nawalny pozostał przy życiu tylko dlatego, że samolot z Tomska do Moskwy międzylądował w trybie alarmowym w Omsku. I tamtejsi medycy wyrwali Aleksieja z rąk śmierci.
Prof. Grzegorz Przebinda: Świat solidarnie zareagował na śmierć Nawalnego
Prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskich UJ i Akademii Nauk Stosowanych w Krakośnie mówił w Radiu Kraków o reakcjach świata na śmierć Aleksieja Nawalnego.
Grzegorz Przebinda – Ostatnia wojna Putina
Debata wokół książki z udziałem autora, Adama Michnika, Henryka Woźniakowskiego, Grzegorza Jankowicza. Prowadzenie dziekan Wydziału Filologicznego UJ prof. Władysław Witalisz
Wypowiedź Donalda Trumpa zaskakująco nie odbiła się w Rosji głębokim echem
Czy Putin napadnie na Polskę? Wypowiedź Donalda Trumpa o tym, że Stany Zjednoczone nie będą bronić państw, które nie wywiązują się ze zobowiązań finansowych wobec NATO, zaskakująco nie odbiła się w Rosji głębokim echem – zauważa prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskich UJ i Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie. Jak dodaje, dużo większym zainteresowaniem cieszył się tam wywiad, jaki z Putinem przeprowadził kilka dni temu Tucker Carlson z Fox News. O wyborach w Rosji i USA z Grzegorzem Przebindą rozmawiał Jacek Bańka.
Jakie znaczenie dla Ukrainy ma wizyta Donalda Tuska w Kijowie?
Dla strony ukraińskiej obecność Donalda Tuska w Kijowie to nie tylko wizyta polskiego premiera, ale także osoby, która ma dużo do powiedzenia w strukturach Unii Europejskiej – tak przekonuje prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego i Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie. O dzisiejszym spotkaniu szefa polskiego rządu z prezydentem Ukrainy z prof. Przebindą rozmawiał Jacek Bańka.
Ostatnia wojna Putina. Rozprawa filologa z Rosją Rozmowa z prof. Grzegorzem Przebindą
Prof. Grzegorz Przebinda o militarnych zasobach Ukrainy i Rosji
„Ostatnia wojna Putina. Rozprawa filologa z Rosją” – spotkanie autorskie
“Ostatnia wojna Putina” – najnowsza książka prof. Grzegorza Przebindy
Ukrainę czeka prawdopodobnie zmasowany atak na infrastrukturę krytyczną
Wszystko na to wskazuje, że w grudniu – podobnie, jak to miało miejsce w zeszłym roku – Ukrainę czeka zmasowany atak na infrastrukturę krytyczną – tak uważa prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej UJ i Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie. Lada chwila do księgarń trafi “Ostatnia wojna Putina”, czyli rodzaj dziennika czasu wojny Przebindy. Z prof. Grzegorzem Przebindą rozmawiał o tym Jacek Bańka.
“Ostatnia wojna Putina” – książka
profesora Grzegorza Przebindy
Rozmowa Autora z red. Jackiem Bańką z Radia Kraków
Krynica-Zdrój, Krynica Forum, 15 września 2023 r.
„Ostatnia wojna Putina. Rozprawa filologa z Rosją ” – książka prof. Grzegorza Przebindy Polacy, Rosjanie i Ukraińcy – wczoraj i dziś.
Czy można budować dobre relacje na wspólnym doświadczeniu walki z imperium zła? Panel miał zacząć się dyskusją, jednak skończył się szalenie ciekawą rozmową z głównym bohaterem spotkania, prof. Grzegorzem Przebindą, Kierownikiem Katedry Kultury Słowian Wschodnich Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, osobą doskonale znaną, maratończykiem oraz autorem książki, która jesienią trafi do księgarń, i która dokumentuje inwazję Rosji na Ukrainę. Autor w nowej książce „Ostatnia wojna Putina” nazywa putinowską Rosję, putinowskim światem na opak. Co konstytuuje ten świat na opak, putinowski? Trzy Rosje według obliczeń profesora? Co jest do przepracowania we wspólnej historii, inaczej wyglądała „Jesień Ludów”, inne były losy w Polsce i Europie Środkowej, inne były losy Ukrainy po 1991r.? Wątek mitologii putinowskiej, i kilka głębokich podtekstów dotyczących samego Putina oraz rosyjskiego narodu? Bardzo ciekawa rozmowa ujawniająca prawdziwe oblicze Putina oraz narodu rosyjskiego.
Spotkanie prowadził Jacek Bańka, Kierownik Redakcji Publicystyki Radia Kraków
O nowych powieściach Saszy Filipienki, wybitnego białoruskiego pisarza żyjącego w Szwajcarii, którego książki wydano w 16 językach, ale jeszcze nie po polsku, pisze tłumacz i historyk idei.
Aleksandra Filipienkę, urodzonego w 1984 roku w Mińsku białoruskiego pisarza – tworzącego głównie po rosyjsku – poznałem lepiej w lipcu 2022 r., gdy ukazała się jego powieść „Kremulator”. To już szósta w dorobku Filipienki, obok m.in. debiutanckiego „Byłego syna” (2014) poświęconego tragedii w metrze mińskim na stacji Niemiga, gdzie 30 maja 1999 r. zginęło w potwornym ścisku 53 ludzi, oraz pasjonującego „Czerwonego krzyża” (2017). „Kremulatora” poznawałem natomiast z takim samym poruszeniem, jak ongiś za studenckich lat „Oddział chorych na raka” Aleksandra Sołżenicyna, „Wiernego Rusłana” Gieorgija Władimowa czy „Wszystko płynie” Wasilija Grossmana.
Los Jewgienija Prigożyna był przesądzony od dwóch miesięcy
Los Jewgienija Prigożyna od 2 miesięcy, czyli od marszu na Moskwę, był przesądzony – tak uważa prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowianskiej UJ i Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie. Jak jednak dodaje, jego śmierć być może miała także związek z planami startu w przyszłorocznych wyborach prezydenckich w Rosji. Z prof. Grzegorzem Przebindą rozmawiał Jacek Bańka.
Co zmienił niedoszły pucz w Rosji?
Po niedoszłym puczu w Rosji Putin będzie chciał odbudować swój autorytet poprzez wzmocnienie ataków na Ukrainę, a wewnątrz kraju poprzez dokręcenie śruby społeczeństwu – tak uważa prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej UJ i Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie. W opinii Przebindy niedoszły atak Prigożyna na Moskwę nie przyniósł żadnych korzyści Ukrainie. Z prof. Grzegorzem Przebindą rozmawiał o tym Jacek Bańka.
Nieznośny los Buriaty
Jonathan Littell latem ubiegłego roku opublikował w wolnej rosyjskiej Meduzie reportaż z Buczy. Uderzyła mnie w jego tekście, co podejrzewa łem po ujawnieniu zbrodni w Buczy, „klasowa nienawiść” leżąca u jej podłoża. Takie dzisiejsze neoleni nowskie „kradnij nakradzione”, będące kalką marksistowskiej „eks propriacji ekspropriatorów”. Z uzu pełnieniem, że ta arcyzbrodnicza nienawiść najeźdźców do stosunko wo zamożnych, zasiedlających letni skową Buczę Ukraińców przejawiła się ze strony ludzi głównie z głębo kiej Azji, których sami napadnięci określali często jako „Buriatów”.
Putin fałszuje przeszłość, morduje teraźniejszość i szykuje Rosji apokalipsę w przyszłości. Rosja będzie musiała przeprowadzić konsekwentną i bardzo trudną deputinizację. Tylko czyja to będzie Rosja?
O ostatnich bestialstwach wagnerowców dowiadujemy się od rosyjskich świadków
Międzynarodowy zespół, w którego skład wejdą także polscy śledczy, zajmie się zbieraniem i badaniem dowodów rosyjskich zbrodni w Ukrainie. Tymczasem, jak przypomina prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskich UJ i Akademii Nauk Stosowanych w Kraśnie, o ostatnich bestialstwach wagnerowców dowiadujemy się od rosyjskich świadków. Z prof. Grzegorzem Przebindą rozmawiał Jacek Bańka.
Echa wizyty prezydenta Ukrainy pójdą w świat
Dyskusja o wspólnej, trudnej historii polsko-ukraińskiej, to temat nie na dzisiaj, lecz dopiero na pojutrze – w ten sposób o braku szerszych odniesień do rzezi wołyńskiej podczas pobytu w Polsce Wołodymyra Zełenskiego mówi prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej UJ i Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie. W jego ocenie, echa pierwszej oficjalnej wizyty prezydenta Ukrainy od wybuchu pełnoskalowej wojny pójdą w świat. Z prof. Grzegorzem Przebindą rozmawiał Jacek Bańka
Fatalne jaja Putina
Bułhakow by tego nie wymyślił – Fatalne jaja Putina W środku wojny prezydent Rosji uroczyście reaktywował hodowlę indyków na Syberii Zachodniej.
Sytuacja w Gruzji i rosyjskie próby destabilizacji Mołdawii
Prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej UJ i Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie o sytuacji w Gruzji i rosyjskich próbach destabilizacji Mołdawii.
Dla zamordowania Ukrainy potrzebne jest równoległe wymordowanie demokracji w Rosji
A w tym Putin – trzeba mu to przyznać – osiąga teraz piekielną skuteczność. Nie wspomagajmy go z naszych kanap i sprzed komputerów na Zachodzie i w Polsce sloganami w stylu Majakowskiego – “Mówimy Putin, w domyśle Rosjanin” Nadal cieszą się u nas aprobatą wezwania – zapoczątkowane skądinąd po prymusowsku już 23 lutego 2022 r. w Kijowie przez samego prezydenta RP Andrzeja Dudę – aby UE en bloc nie wydawała wiz wszystkim bez wyjątku obywatelom FR. W odpowiedzi przytoczę – za kanałem Chodorkowskiego na Telegramie – co powiedziała świeżo w tej kwestii, podczas dyskusji na ostatniej Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, Anastazja Szewczenko. Obecna emigrantka Anastazja to urodzona w 1979 r. aktywistka, która przed ucieczką latem 2022 r. na Zachód niemało wycierpiała w swej macoszej ojczyźnie, spędzając tam m.in. w areszcie domowym dwa i pół roku (w sytuacji, gdy organizacja „Otwarta Rosja”, z którą współpracowała, uznana została w putinowskiej Rosji za „niepożądaną”). Podczas aresztu nie mogła się zaopiekować chorą córeczką Aliną, która, nie doczekawszy się matczynej opieki, po cichu odeszła:
Na łamach „Plus-Minus” – sobotnio-niedzielnego wydania Rzeczpospolitej z 4-5 marca 2023 roku, ukazał się artykuł prof. Grzegorza Przebindy Lwowski tryptyk podróżny.
Na Cmentarzu Łyczakowskim, opodal kwatery polskich Orląt Lwowskich i Ukraińskich Strzelców Siczowych, leżą młodzi chłopcy Ukrainy, polegli w latach 2014-2022 podczas wojny obronnej przed Rosją. Miejsce na nowe groby się skończyło.
Putin został upokorzony wizytą Joe Bidena w Kijowie
Władimir Putin chce przygotować społeczeństwo na to, że wojna z Ukrainą będzie jeszcze długo trwała – tak wystąpienie prezydenta Federacji Rosyjskiej ocenia prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej UJ i Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie. Jak jednocześnie przyznaje Przebinda, Putin został dodatkowo upokorzony wizytą Joe Bidena w Kijowie. Z prof. Grzegorzem Przebindą rozmawiał o tym Jacek Bańka.
Od pewnego czasu Putin nie mówi już o tzw. operacji specjalnej, lecz o wojnie Rosji z NATO
– Wobec niepowodzeń na polu walki i w świetle ostatnich wypowiedzi Władimir Putin będzie chciał ogłosić sukces Rosji, która miałaby się obronić przed rzekomą agresją NATO – tak uważa prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej UJ i Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie. Jak zauważa Przebinda, od pewnego czasu Putin nie mówi już o tzw. operacji specjalnej, lecz o wojnie Rosji z Paktem Północnoatlantyckim. Z prof. Grzegorzem Przebindą rozmawiał o tym Jacek Bańka.
Putin wytrwale morduje Aleksieja Nawalnego
Stoi mi do dziś jak żywy przed oczami Aleksiej Nawalny wysiadający w Moskwie dwa lata temu z samolotu linii Pobieda z Berlina i błyskawicznie zatrzymany przez lotniskowych pograniczników. Rzecz miała miejsce w niedzielny wieczór 17 stycznia 2021 r. w Szeremietiewie, choć wcześniej tłumy sympatyków Nawalnego pojechały go witać na położone poprzeciwległej stronie stolicy lotnisko Wnukowo. Przezorne władze jednak, szykując się już pełną parą do zaaresztowania tego najgroźniejszego z groźnych opozycjonistów Putina, nie chciały mieć podczasakcjiwiększejliczbynaocznychświadków,ajużtymbardziejludzigłośno protestujących. Tym bardziej że fala zbiorowych protestów przeciw reżimowi–po kulminacji w postaci wielotysięcznych demonstracji lat 2018–19–jeszcze wtedy w Moskwie nie wygasła.
Jak wyglądają działania dyplomatyczne w sprawie ofiar białoruskiego reżimu?
NSZZ Solidarność zaapelowała do prezydenta i premiera, aby interweniowali w sprawie więzionych na Białorusi tamtejszych liderów związkowych. W tym samym apelu Solidarność przypomina także o więzionym Andrzeju Poczobucie. O działania dyplomatyczne w sprawie ofiar białoruskiego reżimu prof. Grzegorza Przebindę z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej UJ i Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie pytał Jacek Bańka.
Lwów to dziś zaplecze, także intelektualne, walczącej Ukrainy
Prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej UJ i Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie (dawniej Karpackiej Państwowej Uczelni w Krośnie) prosto ze Lwowa: “To miasto to dziś zaplecze, także intelektualne, walczącej Ukrainy”.
CZY ZNAJDZIE SIĘ ROSYJSKI REMARQUE
„Wychodząc od bezgranicznej wolności, kończę bezgranicznym despotyzmem”. Putin interpretuje Dostojewskiego
Wojna w Ukrainie znalazła się w krytycznym momencie
Wojna w Ukrainie znalazła się w krytycznym momencie – ocenia prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego i Karpackiej Państwowej Uczelni w Krośnie. W jego ocenie Rosjanie skoncentrują się teraz wyłącznie na nieustannym niszczeniu infrastruktury krytycznej tak, aby w końcu złamać Ukraińców. Z drugiej strony, jak to ostatnio podkreślał naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, obrońcy nie osiągną już żadnych postępów bez większego militarnego wsparcie NATO. Z prof. Grzegorzem Przebindą rozmawiał o tym Jacek Bańka.
Bułhakow, Bucza i wojna
Spotkałem się wielokrotnie z krytyką Michaiła Bułhakowa ze strony Ukraińców za to, jak osądzał żołnierzy atamana Petlury. W krytyce tej jest na pewno sporo racji, niemniej jednak pisał o tym, co widział na własne oczy. Zbrodnie wojenne budziły jego moralne obrzydzenie w każdym miejscu i czasie.
Patriotyczną duszę Zachara Prilepina redaguje, gdy putinowskie rakiety trafiają w ukraińskie sieci energetyczne i wodociągowe, odcinając tamtejszą ludność od światła, ciepła i wody. Pisarz ma wielu stronników – i to czasami od niego nawet ideologicznie „lepszych”. Ale nie jest zazdrosny i obdarza ich serdecznymi, jak to on, pochwałami.
Jak Rosja może chcieć wykorzystać to, co stało się w Przewodowie?
Stany Zjednoczone stawiają dziś na głęboki konflikt, jaki zaczyna dzielić elity rosyjskie, dlatego prezydent USA tak szybko poinformował, że rakieta, która zabiła dwie osoby w Przewodowie należała do ukraińskiej obrony przeciwrakietowej – tak uważa prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej UJ i Karpackiej Państwowej Uczelni w Krośnie. O to, jak Rosja może chcieć wykorzystać to, co stało się w Przewodowie prof. Grzegorza Przebindę pyta Jacek Bańka.
Decyzja o budowie zapory na granicy z obwodem Kaliningradzkim wydaje się racjonalna
Mamy do czynienia z całkowicie nieprzewidywalnym sąsiadem, dlatego decyzja o budowie zapory na granicy z obwodem Kaliningradzkim wydaje się racjonalna – ocenia prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego i Karpackiej Państwowej Uczelni Zawodowej w Krośnie. Budowa zapory to odpowiedź na otwarcie dla wszystkich nieba nad Kaliningradem i możliwość kolejnego kryzysu migracyjnego. Jak dodaje Przebinda, Rosja podejmuje działania, które początkowo mogą się wydawać niezrozumiałe, jednak potem układają się w jeden wielki plan. Z prof. Grzegorzem Przebindą rozmawiał o tym Jacek Bańka.
Cerkiew rosyjska będzie przeżywać trudne czasy, bo Rosja przegra wojnę
“Niestety przywódcy religijni w Rosji tę zbrodniczą wojnę Putina popierają. Nie tylko przywódcy prawosławni, ale też przywódca staroobrzędowców, czy przywódca islamu” – skomentował w Radiu RMF24 prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskich Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Karpackiej Państwowej Uczelni w Krośnie. Paweł Jawor pytał również o to, czy możliwe jest w przyszłości zjednoczenie Cerkwi ukraińskiej i rosyjskiej.
To, co czyni Cyryl moskiewski, jest niebezpieczne nie z tego powodu, że dokonuje tych egzorcyzmów, każe się modlić za Putina w dniu jego 70. urodzin, mówi iż wszyscy, którzy zginą w tej brudnej, wadliwej ze strony Rosji wojnie, pójdą od razu do jakiegoś prawdziwego raju. To wszystko nie ma większego znaczenia, bo nikt rozsądny oprócz już tych nawiedzonych w takie brednie nie wierzy. Natomiast bardzo niebezpieczne jest to, że to prawosławie instytucjonalnie moskiewskie wychodzi poza Moskwę – stwierdził w Radiu RMF24 prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskich Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Swoim zwierzchnictwem obejmuje formalnie cerkwie prawosławne w krajach nadbałtyckich. (…) Niektórzy mówią, że gdyby te cerkwie nadbałtyckie chciały z pomocą państwa się wyzwolić spod moskiewskiej kurateli, to mogłoby to nawet grozić konfliktem militarnym – przekonuje ekspert.
Profesor przypomniał, że Putin, rozpoczynając wojnę, w swoim przemówieniu jako powód wprowadzenia wojsk na teren Ukrainy podał m.in. to, że ukraińska Cerkiew Prawosławna Patriarchatu Moskiewskiego jest prześladowana. Pytany przez Pawła Jawora o to, czy istnieje możliwość na porozumienie między ukraińską a rosyjską Cerkwią stwierdził, że przede wszystkim prawosławie ukraińskie powinno się zjednoczyć.
Cerkiew rosyjska, bo Rosja tę wojnę przegra, będzie przeżywać naprawdę trudne czasy. Bo to, do czego ona w tej chwili doszła, a tego nie znała nawet historia carskiej Rosji, bo była Cerkiew zawsze rosyjska podporządkowana państwu. Ale jeżeli władca dokonywał już straszliwych zbrodni, takich na przykład jak Iwan Groźny, a Putin przecież wyraźnie na nim się wzoruje, ówczesny metropolita Filip miał odwagę carowi się sprzeciwić – powiedział ekspert.
Na koniec poruszył jeszcze temat zjednoczenia hierarchów różnych wyznań w sprawie wojny na Ukrainie: Niestety przywódcy religijni w Rosji tę zbrodniczą wojnę Putina popierają. Nie tylko przywódcy prawosławni, ale też przywódca staroobrzędowców, przywódca islamu. To jest jeden wielki dżihad przeciwko Europie, przeciwko cywilizacji, którego pierwszą ofiarą padła Ukraina, bo była najbliżej i ideologicznie najbardziej Putinowi do tej wojny pasowała.
Oprac. Rafał Szarek
Czy Ukraina wejdzie do NATO?
Ukraina nie stanie się w bliskim czasie częścią NATO – tak uważa prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej UJ i Karpackiej Państwowej Uczelni w Krośnie. Wniosek, który Ukraina złożyła w odpowiedzi na rosyjską aneksję 4 obwodów na wschodzie kraju, ma na razie wymiar symboliczny – dodaje Przebinda. Rozmawiał z nim Jacek Bańka:
Orędzie Putina było skierowane do nacjonalistycznych środowisk w Rosji
Orędzie Władimira Putina, w którym zarządził m.in. częściową mobilizację, było skierowane raczej do nacjonalistycznych środowisk w Rosji, a nie do społeczności międzynarodowej – tak uważa prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Państwowej Uczelni Zawodowej w Krośnie. W jego opinii była to reakcja na szok, jaki wywołała tam udana kontrofensywa wojsk ukraińskich. Z prof. Grzegorzem Przebindą rozmawiał o tym Jacek Bańka.
SPORY O GOR BACZOWA Ostatni przywódca Związku Radzieckiego budził w Rosjanach skrajne emocje
„Kiedyś Gorbaczowowi ludzie postawią pomnik. Czy tego chciał, czy nie – dokonał jednak rzeczy wielkiej” – mówił Bułat Okudżawa. Ale Natalia Gorbaniewska uważała, że „czasy Gorbaczowa niczym istotnym od stalinowskich się nie różnią”.
Policja w Jekaterynburgu aresztowała w jego własnym mieszkaniu Jewgienija Rojzmana
24 sierpnia nad ranem policja w Jekaterynburgu aresztowała w jego własnym mieszkaniu Jewgienija Rojzmana (rocznik 1962 r.), znanego tam powszechnie i niezwykle popularnego niedawnego mera miasta (do 2018), a zarazem jednego z ostatnich uczciwych polityków Rosji. Przynajmniej wśród tych, którzy w putinowskiej Rosji ostali się jeszcze jakimś cudem na wolności.
Z książki G. Przebindy “Jan Paweł II wobec Rosji i Ukrainy”
Gdy umarł Jan Paweł II, to Michaił Gorbaczow w wywiadzie dla moskiewskiej „Nowej Gazety” nazwał papieża „humanistą numer jeden”. Dodawał, że polski papież „odnosząc się bardzo ciepło do Rosji, rosyjskiej kultury i samych Rosjan” i „powtarzając znamienitą frazę o Europie oddychającej oboma płucami”, „marzył o pielgrzymce do naszego kraju”. I nie mogę w tym kontekście nie przypomnieć, że 30 lipca 2000 roku podczas spotkania z papieżem w Castel Gandolfo, sam miałem okazję wysłuchać odeń wiele ciepłych słów o Gorbaczowie, z którym Jan Paweł II spotykał się parokrotnie. O pierwszym spotkaniu 1 XII 1989 w Watykanie, które przerodziło się w bardzo żywą półtoragodzinną rozmowę, Jan Paweł II powiedział w późniejszym wywiadzie dla „La Stampy” (4 III 1992), że „zostało ono przygotowane przez Opatrzność”.
Uralski Państwowy Uniwersytet Pedagogiczny – rozwiązania porozumienia o współpracy pomiędzy uczelniami
W dniu 10 lipca 2018 roku została zawarta Umowa o współpracy pomiędzy Państwową Wyższą Szkołą Zawodową w Krośnie a Uralskim Państwowym Uniwersytetem Pedagogicznym (USPU) Rosja (zwana dalej Umową o współpracy). Zgodnie z Rozporządzeniem Rządu nr 430-r z dnia 5 marca 2022 roku (zmienione 23.07.2022) jesteśmy zobowiązani do rozwiązania Porozumienia o współpracy pomiędzy naszymi placówkami oświatowymi. Zgodnie z art. VI Umowy o współpracy, niniejsza Umowa może zostać rozwiązana za trzymiesięcznym pisemnym wypowiedzeniem przekazanym jednej ze Stron przed jej wygaśnięciem. Zgodnie z artykułem VI Umowy o współpracy, powiadamiamy Cię o rozwiązaniu Umowy o współpracy i wygaśnięciu praw i obowiązków Stron po upływie trzech miesięcy od otrzymania tego powiadomienia.
Co może zrobić Rosja w Dniu Niepodległości Ukrainy?
W środę, w Dniu Niepodległości Ukrainy, z Rynku Głównego na plac Wolnej Ukrainy wyruszy Marsz Swobody. Jego organizatorzy spodziewają się nawet kilkunastu tysięcy uczestników. Dziś z kolei nasz wschodni sąsiad obchodzi Święto Flagi, a uroczystości planowane są od godz. 19 na placu Szczepańskim. O święcie Ukrainy i 6 miesiącach rosyjskiej inwazji z prof. Grzegorzem Przebindą z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej i Karpackiej Państwowej Uczelni Zawodowej w Krośnie rozmawiał Jacek Bańka.
Militarne cele Putina latem 2022. Kolejna rozmowa Jacka Bańki z Radia Kraków z Grzegorzem Przebindą
Wczoraj, w 134. dniu wojny – podczas spotkania na Kremlu z kierownictwem Dumy Państwowej i szefami jej frakcji politycznych – Putin ogłosił, siedząc w Sali Katarzyny II Pałacu Senackiego za ogromnym okrągłym stołem i w równie ogromnej bezpiecznej odległości od słuchaczy, że Rosja tak naprawdę wojny z Ukrainą jeszcze nie zaczynała. Swoją pogróżką nawiązywał wyraźnie do obowiązującej oficjalnie w dzisiejszej Rosji wykładni, że to co się dzieje obecnie, jest na razie tylko „specjalną operacją wojskową”. A prawdziwa wojna może się dopiero rozpocząć.
Czy w Rosji są siły gorsze od Putina
Wojnę w Ukrainie komentuje prof. Grzegorz Przebinda kierownik Katedry Kultury Słowian Wschodnich Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej UJ
Wiktor Szenderowicz i Grzegorz Przebinda – w rozmowie
Wywiad z prof. Grzegorzem Przebindą (Uniwersytet Jagielloński) i rosyjskim pisarzem Wiktorem Szenderowiczem. O Rosji w latach 1985-2022 O liberalnym Gorbaczowie, kontrowersyjnym Jelcynie i Putinie, który ze szpiega i drobnego złodziejaszka z KGB stał się prawdziwym zbrodniarzem wojennym.
Znam coraz więcej uczciwych Rosjan
W krakowskim wydaniu „Wyborczej” ukazał się wywiad ze mną Michała Olszewskiego, „Znam wielu uczciwych Rosjan” (29 kwietnia). To fundamentalna dla mnie kwestia – istnienie grupy sprawiedliwych Rosjan, którzy działają aktywnie przeciw Putinowi bynajmniej nie od teraz, a i tak zbierają cięgi, że są Rosjanami i nie zamierzają się tego wypierać.
Я ЗНАЮ МНОГО ЧЕСТНЫХ РОССИЯН. Интервью проф. Гжегожа Пшебинды (Ягеллонский унтверситет) краковскому отделению варшавской Газеты Выборчей.
MИХАЛОЛЬШЕВСКИЙ:Вытакжесчитаете,чтороссийскую культуру следует полностью убрать из репертуара польских и европейских кинотеатров, театров, филармоний и концертных залов? КэтомупризвалвЛюксембургепольский министр культуры Петр Глинский:„Российская культура должна исчезнутьиз публичного пространства до того момента, когда закончится война в Украине”. Министртакжедобавил:„Сегодняневремядляроссийскогобалета, не сезон для Чехова и даже Пушкина”.
ГЖЕГОЖПШЕБИНДА:Мне подобный образ мышления кажется непростительной ошибкой.Средидеятелейкультуры,которых,какнамуказывают,мыдолжны вырезать,естьмужественные,отважные,высокоморальныелюди,героически сопротивляющиеся преступному режиму Путина, который руками своих прислужников дискриминирует их, сажаетпод домашнийарест,выгоняетизстраны, запрещает спектакли.
Godzina Ludmiły Ulickiej w rozmowie z Grzegorzem Przebinda
O jej powieściach „Daniel Stein – tłumacz”, „Drabina Jakubowa” i o nowej, planowanej dopiero powieści „1922-2022”… O Natalii Gorbaniewskiej i Michale Chodorkowskim…. O zbrodniczej wojnie Putina przeciw Ukrainie, o Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej i jej patriarsze Cyrylu w kontekście „Opowieści o Antychryście” Władimira Sołowjowa. O Moskwie, o Kijowie i o Buczy…. O Michale Bułhakowie… I kilka ważnych słów o Polsce…
О романах «Даниэль Штайн переводчик», «Лестница Якова» и о новом, планированном романе «1922-2022»… О Наталье Горбаневской и Михаиле Ходорковском…. О Горбачеве и Ельцине… О нынешней преступной войне Путина против Украины, о Русской Православной Церкви и патриархе Кирилле в контексте Краткой повести об Антихристе Владимира Соловьева (истинного, не нынешнего – поддельного). О Москве, о Киеве и о Буче…. О Михаиле Булгакове… О Польше несколько слов важных …
An hour of Ludmila Ulitskaya in conversation with Grzegorz Przebinda About the novels “Daniel Stein – the translator,” “Jacob’s Ladder” and the new novel “1922-2022” that is only planned … About Natalya Gorbanevskaya and Mikhail Khodorkovsky …. Abot Gorbachev and Yeltsin… About Putin’s criminal war against Ukraine, about the Russian Orthodox Church and its patriarch Cyril in the context of Vladimir Soloviev’s “A Short Story of the Antichrist”…. About Moscow, Kiev and Bucha. About Mikhail Bulgakov……. And a few important words about Poland …
Mordercy Putina będą zakłamywać Buczę tak samo, jak mordercy Stalina zakłamywali Katyń
Grzegorz Przebinda w rozmowie z Jackiem Bańką z Radia Kraków – o nowym Lend-Lease dla Ukrainy i o rosyjskich propagandystach.
Rosja planuje obchody Dnia Zwycięstwa w Donbasie, stąd decyzja o przegrupowaniu wojsk
Rosja planuje obchody Dnia Zwycięstwa w Donbasie, stąd decyzja o przegrupowaniu wojsk federacji – tak informacje o zmniejszeniu działań wojennych w okolicach Kijowa ocenia prof. Grzegorz Przebinda z Katedry Filologii Wschodniosłowiańskiej UJ oraz Karpackiej Państwowej Uczelni w Krośnie. W jego ocenie Władimir Putin planował, że 9 maja będzie obchodzony w Kijowie, ale z powodu oporu i sukcesów wojsk ukraińskich teraz uzna za zwycięstwo zdobycie terenów opanowanych częściowo przez separatystów. O 35 dniu wojny w Ukrainie z prof. Grzegorzem Przebindą rozmawiał Jacek Bańka.
Władimira Putina mogą pokonać jedynie siły wewnętrzne
Władimira Putina mogą pokonać jedynie siły wewnętrzne – tak przekonuje prof. Grzegorz Przebinda z Katedry Filologii Wschodniosłowiańskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego i Państwowej Karpackiej Uczelni w Krośnie. W jego ocenie, w propagandę kremlowską wierzy ok. 50% Rosjan, czyli dużo mniej, niż podają to oficjalne dane. Z prof. Grzegorzem Przeindą rozmawiał o tym Jacek Bańka.
Dwie godziny z pisarzem i myślicielem Borysem Akuninem
Dwie godziny z pisarzem i myślicielem Borysem Akuninem – w rozmowie z prof. Grzegorzem Przebindą z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie i Karpackiej Państwowej Uczelni w Krośnie. O Rosji od Czyngis-chana do Putina, ale i o innej lepszej Rosji, o dzielnej Ukrainie i o gościnnej Polsce. Rozmowa dotyczy także Lenina, Stalina, Gorbaczowa, Jelcyna i bardzo dalekiej od świetlanej przyszłości Rosji Putina. Spotkanie w języku rosyjskim, w ramach nowego cyklu „Promień światła w królestwie ciemności”.
Dmitrij Bykow o genezie rosyjskiego faszyzmu
Wykład w Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, 10 marca 2022. Prowadzący: prof. Grzegorz Przebinda. Spotkanie w języku rosyjskim w ramach nowego cyklu „Promień światła w królestwie ciemności”.
Apeluję o uczczenie dziedzictwa ideowego wielkiego Rosjanina – Borysa Niemcowa
Profesor Grzegorz Przebinda o zamykaniu wolnych mediów w putinowskiej Rosji podczas zbrodniczej wojny przeciwko Ukrainie.
A także apel o nadanie budynkowi przy ul. Biskupiej 7 w Krakowie, gdzie obecnie urzęduje Konsulat Generalny Federacji Rosyjskiej, nazwy „Ul. Borysa Niemcowa 1”.
Rozmowa red. Jacka Bańki. 03.03.2022 r. Radio Kraków
Teologia Putina, jego ewolucja od podpułkownika KGB do prawosławnego wielkoruskiego imperialisty. Chiny wobec agresji Putina na Ukrainę
28.02.2022 r. Radio Kraków
Co może dziś zatrzymać Władimira Putina? Pierwsze godziny napaści Rosji na Ukrainę
O agresji putinowskiej Rosji na Ukrainę – prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowaiańskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Karpackiej Państwowej Uczelni w Krośnie. Radio Kraków 24.02.2022 r.
UWAGI I WSTĘPNE TEZY DO RZECZOWEJ POLEMIKI Z PUTINOWSKĄ WIZJĄ HISTORII I DNIA DZISIEJSZEGO EUROPY I ROSJI
Przygotowane – na sugestię Wicepremiera dra Jarosława Gowina – do ewentualnego wykorzystania przy różnych „rosyjskich okazjach” przez JE Prezydenta RP dra Andrzeja Dudę
Putin ma plany pełzającej likwidacji Ukrainy – Prof. Grzegorz Przebinda w Radiu Kraków
Putin ma plany pełzającej likwidacji Ukrainy, którą uznaje za państwo przypadkowe – tak o uznaniu niepodległości „republik” ługańskiej i donieckiej i wkroczeniu tam wojsk rosyjskich mówi prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej UJ i Karpackiej Państwowej Uczelni w Krośnie. W jego ocenie kluczowy teraz będzie obszar, na którym teraz będą chciały operować siły rosyjskie. Z prof. Grzegorzem Przebindą rozmawiał o tym Jacek Bańka. Radio Kraków 22.02.2022 r.
Putin – przeciętny menedżer z KGB
Z Dmitrijem Bykowem rozmawiają Grzegorz Przebinda i Bartosz Gołąbek
Grzegorz Przebinda, Bartosz Gołąbek: W artykule Wielkie oszustwo naszych czasów (1896) Konstantin Pobiedonoscew1, patrząc na Rosję i Europę z pozycji antydemokratycznych, pisze: „Jedną z najbardziej oszukańczych zasad politycznych jest demokracja, idea rewolucyjna – zakorzeniona, niestety, już od czasów Wielkiej Rewolucji Francuskiej, według której wszelka władza pochodzi od ludu i ma swe oparcie w woli tegoż ludu. Stąd również pochodzi teoria parlamentaryzmu, która aż do dziś wodzi na pokuszenie masę tak zwanej inteligencji i – na nieszczęście – przedostała się także do szalonych głów Rosji”… Władimir Putin, jak się wydaje, pragnie – z jednej strony – wcielić w życie ów antyliberalny, polityczny projekt Pobiedonoscewa, ale zarazem w drugiej połowie 2014 roku ma on przecież poparcie ponad osiemdziesięciu procent Rosjan. Czyżby syndrom sztokholmski?
Czy mamy się bać Rosji? Ostatnio zrobiła się bardziej niebezpieczna, ale…
“Gazeta Krakowska”, 24.10.2016 r.
Rozmowa z profesorem Grzegorzem Przebindą, filologiem i rosjoznawcą, kierownikiem Katedry Kultury Słowian Wschodnich na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie.
Boi się Pan Rosji?
Prof. Grzegorz Przebinda: Mnie Rosja interesuje, fascynuje, jest częścią mojego życia od 35 lat. Nie mógłbym żyć bez literatury rosyjskiej, muzyki, wielkich powieści jak „Mistrz i Małgorzata”, bez Tołstoja, Dostojewskiego i Strawińskiego. W Polsce jest tylu ludzi, którzy żyją z tego, że ciągle o strachu przed Rosją mówią, że ja już swojego głosu dołączać tu nie muszę. Nie twierdzę jednak, że Rosja, która wiosną 2014 roku naruszyła suwerenność sąsiada i weszła bezprawnie na Krym, nie zrobiła się w ostatnim czasie bardziej niebezpieczna.
Jesteśmy skazani na mniej lub bardziej złe relacje z Moskwą, póki na Kremlu rządzi Putin – mówi INTERIA.PL prof. Grzegorz Przebinda z Instytutu Filologii Wschodniosłowiańskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Antyputinowska Rosja Dmitrija Bykowa. Z Polską nie tylko w tle.
Poniższe słowa Dmitrij Bykow (ur. w 1967) opublikował co prawda jeszcze w 2019 roku, ale dzisiaj – po rozpętaniu przez Rosję 24 lutego 2022 roku zbrodniczej wojny przeciwko Ukrainie – oddają one jeszcze lepiej istotę „wiecznej zmarzliny” Spec-Federacji Rosyjskiej, zmarzliny notabene tożsamej z imperialistyczną archaiką Rosji putinowskiej: Wieczna zmarzlina zajmuje 25 procent terytorium całej kuli ziemskiej i 65 procent obszaru Rosji. Absolutny rekord głębokości zalegania zmarzliny odkryto w 1982 roku u źródeł wschodniosyberyjskiej rzeki Wiluj. Ziemia przemarzła tam do 1370 metrów. Ktoś niezorientowany mógłby powiedzieć, że to oszczerstwo i rusofobia.
Wywiad z Dmitrijem Bykowem (Kraków, 24 października 2019)
Grzegorz Przebinda: Wczoraj powiedziałeś w Uniwersytecie Jagiellońskim, że krakowscy profesorowie powinni ustanowić Nagrodę Conrada dla pisarzy przebywających na stałe za granicą. Zakładam, że miałeś na myśli także tych, którzy piszą tam w swym ojczystym języku? Dmitrij Bykow: Nie, wyłącznie w języku kraju, który ich gości. Emigrantów piszących w języku ojczystym jest bardzo wielu i oni mają już swe nagrody.
Tylko w komunistycznej „Prawdzie” chciano go w ostatnich latach życia drukować.
Wydawany w Paryżu przez Władimira Maksimowa (1930-95) rosyjski kwartalnik „Kontinient” publikował – obok Rosjan i Polaków – także Węgrów (już w pierwszym numerze kard. Mindszentyego), Litwinów, Estończyków, Czechów, Ukraińców, a pośród tych ostatnich – Iwana Koszeliwca „Kronikę ukraińskiego oporu” (1975), wiersze zamęczonego w łagrze Wasyla Stusa (1983, 1985), tekst „Gdzie odnaleźć sprawiedliwość” autorstwa ukraińskiego kardynała greckokatolickiego na emigracji, a dawnego łagiernika – Josifa Slipego (1974). Czytaliśmy też wtedy z pasją „Dialog za drutem kolczastym” Wiaczesława Czornowiła i Borysa Pensona, ukraińskiego Żyda (1975).
„Kontinient” publikował parokrotnie posłania zbiorowe, wypowiadając się w nich w fundamentalnych dla Europy Wschodniej i Środkowej kwestiach historycznych i współczesnych. W polskim wyborze z „Kontinientu”, przygotowanym w 1979 r. przez Andrzeja Drawicza, Maksimow pisał, że „żaden chyba kraj Europy Wschodniej nie może przedstawić Rosji, a zwłaszcza Związkowi Sowieckiemu większego ludzkiego i politycznego rachunku krzywd aniżeli Polska”. Tym bardziej, że już w 5. numerze pisma w 1975 r. ukazał się list zbiorowy „Miara odpowiedzialności”, podpisany przez Josifa Brodskiego, Andrieja Wołkonskiego, Nauma Korżawina, Maksimowa, Wiktora Niekrasowa, Andrieja Siniawskiego, Andrieja Sacharowa.
Znanemu szeroko jeszcze 30 lat temu w wolnej Europie rosyjskiemu pisarzowi i redaktorowi na emigracji Władimirowi Maksimowowi (1930-95) nierzadko zarzucano, że jest manichejski i apokaliptyczny, nie zna półtonów. Replikował, identycznie jak starzec Zosima w „Braciach Karamazow”, że postawa „Obyś był zimny albo gorący!” (Apokalipsa św. Jana 3,15) wynika z głębi chrześcijaństwa, które nie jest „letnie”, bo „letniość to diabeł”. Gustaw Herling-Grudziński, przyjaźniący się z Maksimowem w Paryżu przez długie 20 lat (1974-95), opublikował w „Kulturze” po jego śmierci esej „Pożegnanie przyjaciela Moskala”. Herling już w 1963 r. napisał solidny wstęp do wydanej przez Jerzego Giedroycia książki „We własnych oczach: antologia współczesnej literatury sowieckiej”, dokąd weszło wczesne opowiadanie Maksimowa „Żywot człowieka”, o wykolejonym synu aresztowanego wroga ludu, opublikowane rok wcześniej w Moskwie, i to w neostalinowskim miesięczniku „Oktiabr”. Jednak przez poszukującego „innej Rosji” autora „Innego świata” zostało uznane za utwór wartościowy, podobnie jak obecna w antologii, też wydana w ZSRR, w moskiewskim liberalnym jeszcze „Nowym Mirze” za późnego Chruszczowa (1963), „Zagroda Matriony” Sołżenicyna.
Niechętnie wypowiadam się otwarcie, spowiadając się ze wszystkich moich obaw i urazów. Istnieje coś takiego jak odpowiedzialność pisarza. Nie jest trudno grać na antyrosyjskich uczuciach Polaków. Z tego też powodu na przykład nie bardzo sobie cenię książkę Kucharzewskiego „Od białego caratu do czerwonego”, gdzie tezy zasadniczo nieprzyjazne Rosji są przeprowadzone zbyt logicznie, zbyt łatwo”.